Kasztan

a co Ty myślałeś? ;p kasztan!

tydzień zailczam do wesołych.

" Zawsze dawała mu ...

...podwójne porcje" xD

czyli czytanie romantycznej książki Wiśniewskiego, przeplatając horrorami Kinga ;D

6 sprawdzainów jednego dnia, z czego 5 na jednej lekcji - to tylko ja tak mam !

jazda L-ką była fajna nie licząc tego zę koleś ciągle mi wciskał hamulec. jeżdżę przecież ostrożnie... to nie moja wina, że pół szkoły wyskoczyło mi na drogę. od czego są chodniki?!

bieganie - w tym tygoniu tylko w czwartek nie było treningu, a teraz wlaśnie wróciłam z biegu z psem. Urocza suczka, tylko że słaba kondycha i ciągle ją ciągnęłam z tyłu.

teraz dorota mnie woła więc dopiszę później ;)

po biurku chodzi kot który nienawidzi psa i atakuje kiedy tylko pies na niego spojrzy. na kolanach spi pies który ma totalnie wylane na psa. kot jest zajebiscie głupi. nie bez powodu nazywa sie Nioch-Nioch :D a Zuzia jest zazdrosna, bo ostatni raz spała mi na kolanach kiedy była szczenaikiem, czyli jakieś 10  lat temu. obawiam sie troche kota, którybacznie obserwuje moja reke na klawiaturze. pisze jedna bo na drugiej Zuzia ma głowe. Wesoły autobus i domowy zwierzyniec.

A tak w ogóle, to kwitnie rzepak. a ja mam z tym czasem zwiazane zajebiste wspomienia. ;(

kot własnie powachał psa i prychnał. a teraz wchodzi na głosnik i obserwuje monitor... teraz spodobały sie mu ryki. :D stoi jak surykatka przed akrawium i dotyka szybki łapkami. Chyba schowam twgo bandyte. nie lubie kota bo naszczał mi w pokoju, podrapał i pogryzł. xD A na dodatek mam wrazenie ze widzi rozne rzeczy, o ktorych ja nie mam pojecia.

aaa... ide ratowac Baśke.!!