Ja chyba chora jestem... W poniedzialek do szkoly a mnie to w ogole nie rusza... Tzn. troche inaczej... Rusza, ale pozytywnie... A na fotce powyzej takie dwa przeszczepy, z ktorymi od poniedzialku bede widziala sie prawie codziennie... A mianowicie Kasia i Domela... Prosze nie zwracac uwagi na to, co obie trzymaja w rekach... Ustalmy, ze to sa dlugopisy, oki?
Dzisiaj nie bedzie notki sklaniajacej do przemyslen, tylko takie tam glupoty...
Jade dzisiaj do Iwonki... I niestety impreza w VB mnie ominie, ale jak to stwierdzila Aleks "od rozpoczecia wakacji jestes tam prawie co tydzien, wiec jedna impreze mozesz opuscic..." I popieram to... Zeby nie bylo! Bo niby zakonczenie wakacji itp, ale u Iwonki juz mam zebrana ekipe na bibe...
I bedzie suuuper!
Bedziemy pic, pic, pic no i jeszcze pic... Aha! o piciu jeszcze zapomnalam! No i moze ewentualnie jeszcez pic bedziemy...
Dobra ja spadam sie pakowac!
BUZIAKI!
A teraz rozpoczynamy weekendzik! Ostatni w te wakacje! Wiec bez gadania i
SZALEĆ!
SZALEĆ!!
i jeszcze raz
SZALEĆ!!!
No i sie wyszalec!
Inni zdjęcia: P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa