Co za dzień!
szłyśmy sobie niewinnie z Tochą po długiej, gdy nas zaczepili jacyś kolesie, byśmy im zrobiły fotkę.
potem chcieli z nami fotkę, przedstawili się [Arek, Benio, Dawid, Łukasz], mieli po 18 lat, zapytali czy ich oprowadzimy po Gdańsku, bo oni z Olsztyna.
i tak się zaczeło. łaziłyśmy z nimi ;D
fajni byli ;)
zostałam poderwana na długiej tekstem "zrobicie nam fotkę?"
oh. coś złego się ze mną dzieje ;DDD