Maxior nie leżał za długo spokojnie, męczyło go nie miłe doznanie z dzieciństwa, maxior nie umiał pływać a bardzo chciał razem z przyjaciółmi jeździć nad jeziorko ... teraz chyba przemyślał sprawę i postanowił zabrać się za naukę ... oczywiście życzymy powodzenia i szybkich efektów ... A was zachęcam do komentowania, może jakieś wskazówki dla przyszłego mistrza ?? :)