Niedziela.
Drygi dzień melanżu..:]
Foto by Szproteczka.:*
Spacerek z Gosią i Magdaleną.;]
Ehh...niby wszystko dobrze, a nadal jak nie trzeba..;(
Chciałabym,żeby wszystko było dobrze...
Łukaszek;*
Ale to inna bajka...;p
Legia:]
Nie wiem, co pisać.
Niedługo sobota...smażalnia....kufelek..
Kiełczew...osiedle...krzyżówki...oj będzie się działo,będzie^^
Biały.:p
Mam nadzieję,że nie powtórzy się to co w smażalni....to trochę krępujące...tak przy wszystkich...:]
Uśmiech...:**
Nie zmusisz mnie do tego..:p
Heh.
Z Jarkiem, tzn. z ks.Jarkiem już lepiej dogadujemy się...:D
Angielski..bez zmian...tyle,że może już się trochę podciągnęłam..:D
D-bomb-Do Szaleństwa.
D-bomb-Oczy pełne łez.
Ich Troje-Razem, a jednak osobno.
Arash&Helena-Broken Angel.
Zajebiste...:P