photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 PAŹDZIERNIKA 2017

Garść rozważań

     Zastanawiało Was kiedyś jak to się stało, że małe Państwo-miasto na wschodzie wielkiego buta stało się tak wielkim imperium?  Co spodowało, że miasto ulokowane na kilku wzgórzach, w przeciągu 400 lat stało się największą potęgą znanego w ów czas świata?

     Moja ulubiona teoria głosi, że Rzym tak naprawdę nie miał za dużego wyboru i aby przetrwać musiał ciąglę podbijać.

Zapewne każdy czyający pamięta z lekcji historii w szkole trzy fakty: 1) Każdy rzymski obywatel służył w wojsku. 2) każdy rzymswki obywatel posiadał ziemię. 3) Rzymianie dawali udział w łupach wojennych i zdobyczach terytorialnych ludom które wspierały Rzym w wojnach.

     co te 3 fakty oznaczały dla tego młodego jeszcze państewka? Otóż oznaczało to, że gdy w 349 r. p.n.e. Galowie najechali miasto, obudzili śpiącego giganta - giganta który musiał cały czas jeść. rzymianie obronili miasto przed najeźcą z północy wystawiająć olbrzymią armię obywateli, wojownicy galów pod miasto przybyli, na tych 10 000 chłopa popatrzyli i zmienili plany dotyczące ponownego najazdu. Happyend niczym w filmie ale... zebranie 10 000 chłopa oznacza, że zgodnie z prawem ów ekipa musi dostać ziemię. Tylko skąd? Trzeba podbić. I tak oto ta wielka armia rusza po za miasto zdobyć więcej ziemi. Czas płynie obywatele się rozmnarzają, trza więcej ziemi, a do tego jeszcze okazuje się, że walcząc w italli najlepiej radzi sobie piechota (niższe warstwy społeczne) trza im też dać ziemię. Zostaje zdobyć jej więcej, przecież mamy armię co nie?

   Lata mijały co raz bardziej pewny swoich praw obywatelskich plebs (piechota - trzon armii rzymskiej) wywalcza kolejne wpływy polityczne, republika opiera swoje granice na trudnodostępnych wzgórzach od północy, od poudnia  kończy już podbijać italię, i co teraz? tak trochę słabo mieć 2 największe potęgi tuż pod nosem (Sycylia była w ów czas podzielona wpływami pomiędzy Grecją i Kartaginą). Dda dobra państwa trza zdobywać dalej.

 

    Tak to w mocnym uproszczeniu wyglądała historia początków dominacji Rzymskiej. Mam nadzieję, że tekst nie zanudził :)