zakończyłam bycie nastką.
Jednak uważam, że od moich 19 do 20 urodzin w moim życiu nastąpiło wiele zmian, które pozwalają mi dziś mieć to co mam i być tym kim jestem.. zakończony pierwszy rok studiów, czy zmiana pracy pozwoliły mi na czerpanie jeszcze większej radości z życia, której wcześniej w tym stopniu nie doświadczałam. Dziękuję wszystkim moim przyjaciołom za złożone w tym dniu życzenia, za każde wydzieranie się "sto lat" przez telefon. Wielkie podziękowania też dla Kasi, która odwaliła kawał dobrej roboty w dniu mojej dwudziestki, za tort, szampana i niespodziankę (niesamowitą!), dla Ady za totalnie wszystko w ciągu tego roku oraz dla tego, który potrafi wiele zmienić w moim życiu, dzięki czemu chcę być tylko lepszą wersją siebie. Mam nadzieję, że chociaż połowa moich pragnień znajdzie swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości.
xo