Za 2 godziny ruszam nad morze. Obiecuje że jak wrócę to będę srać słońcem. Taka słoneczna sraka.
W ogóle to chyba psychologiem zostanę. Jednej osoby. Zawsze do usług ;)
Wczoraj kometa, nawet fajnie było. Tego mi trzeba było. Eyeshot od Karoliny, ała xD
Chory jestem, od jebanej klimy w autokarze lub zmiana klimatu. Albo jedno i drugie, chuj, ważne ze leci mi ciurkiem z nosa, boli mnie gardło i mam kaszel. Akurat na wyjazd.
Zdjęcie z panią z Mercedes'u, ta akurat ładnie wywijała. Zaszliśmy na fotkę w drodze do Papaya disco.
Chyba jest OK. I niech tak pozostanie.
;***
Wracam 17.08.2009 roku kurwa.
ichuj.