Ściąłem włosy.
Dobrze?
Nie wiem.
Ale nie umiałem ich układać i mnie wkurwiały i w ogóle...
Zdjęcie z czasu tego jak udało mi się je ułożyć. Edward, taa... Robiła moja fotografka ;*
Poza tym... mam teraz neta w moim pokoju więc jesteście na mnie skazani ever ;]
Święta święta i po świętach.
Juro armagedon. Do zobaczenia po drugiej stronie.
Kocham ;**;
PS... ciekawe jaką wymówkę wymyśli jutro xD