Hi

Cześć wszystkim, stworzyłem ten fotoblog dla pewnej osoboby, ale pewnie i tak go nie czyta, dopoki jej nie powiem, także wątpie w to, że to przeczyta. A więc zaczynając, co myślę staram się, jak moge daje z siebie 110%, ty najwidoczniej tego nie widzisz jest 18:20 prosiłem, żebyś napisała do mnie i co mam, co dajesz od siebie, pokaż mi to ;( pisze to z łzami w oczach, bo obok w pokoju jest rodzina i nie chce żeby się pytali "dlaczego, czemu itp. itd.". Wciąż mi się wydaję, że jestem dla Ciebie tylko po to żebyś czasem jak się nudziła to piszesz ze mna, dobra nocki, widzę to, ale no co mi po nocnych pisaniu, jak potem od 9 rano nie dajesz żadnego znaku. Chce się dowiedzieć czy coś znacze dla Ciebie czy po prostu jak się znudze to mnie opuścisz i pójdziesz sobie do nowego, bo wiadome co nowe to i lepsze, ale to stare bardziej się stara i mocniej kocha. Nie wiem, co mam napisać. Nie widzisz smutno w moich oczach, proszących o zapytanie "co się dzieje?". Wiem, albo może to przeczytasz, więc bedziesz wiedziała jutro zostawie telefon w domu, chce zobaczyć, co tak naprawde będziesz czuła gdy to ja nie będę odpisywał calutki dzień, czy będziesz tęsknić, i czy Ci tak naprawde zależy, ale jak nic nie zauważe to nie wiem jak to dalej będzie. Naprawdę płaczę już, wycieram rękami łzy płynące po mojej twarzy, jestem wrażliwy. Wiesz o tym, moja mam wyjeżdża na 3 miesiące i potrzebuję osoby która się mną zapopiekuje i jednocześnie będzie się martwil o mnie. Do reszty osób czytających ten wpis, czy tak naprawde dużo oczekuje od swojej ukochanej osoby ? Chciałbym się teraz z Tobą przytulić, ale widząc że tak naprawde się nie licze to mi się chce płakać, chodze smutny od poniedziałku. Kocham Cie z całego serduszka <3 Przepraszam was, ide się teraz położyć. Później moge dodać notkę jak się czuję ale czy tego checie ?