"Pewnego razu, znanemu przedsiebiorcy postawiono pytanie o tajemnice sukcesu. Jego odpowiedz zawierala sie w trzech slowach: "[b]i troche wiecej[/b]" Otoz bardzo wczesnie w swoim zyciu przekonal sie o tym, ze te wlasnie trzy slowa streszczaja roznice pomiedzy przecietnoscia, a sukcesem. Ludzie sukcesu robia to, czego sie od nich oczekuje, [b]i troche wiecej[/b]. Te sama zasade glosil Jezus podczas kazania na gorze. On mowil tak: [i]Nie poprzestawajcie na bezdusznym wypelnianiu waszych obowiazkow! Posuncie sie o krok dalej... [/i][...] I dalej w tym opowiadaniu mozna powiedziec jest takie podsumowanie: Niech te slowa "[b]i troche wiecej[/b]" beda jak orzezwienie dla twojego ducha. Wypelniaj wiernie praktyki religijne... [b]i troche wiecej[/b], dziel sie z innymi swym czasem i majetnoscia...[b] i troche wiecej[/b], usmiechaj sie do spotykanych ludzi... [b]i troche wiecej[/b], rob to co do ciebie nalezy, badz odpowiedzialny... [b]i troche wiecej[/b], zawsze i wszedzie rob wszystko co w twojej mocy... [b]i troche wiecej[/b]. Jest to moi drodzy piekne opowiadanie, ktore pokazuje tak na prawde tajemnice sukcesu, ale dla nas sukcesem, ktory jest przed nami, najwazniejszym, jest to by byc swietym i by byc zbawionym. Chrystus dzisiaj nas do tego zaprasza i mowi wprost co mamy czynic i jak mamy to osiagnac, ale tez mowi do nas: "[i]uzbrojcie sie w cierpliwosc[/i]".
[b]Ks. Mariusz Klimkowski Elblag 06.03.2006 Parafia Trojcy Swietej[/b]