Darłówko'10
Wczoraj zaspali¶my do pracy. Obudziła nas Marycha o 7.50 a dzieci przychodz± o 8:D:D:D
Oczywi¶cie musiala wszystko przeżywać, powiedzieli¶my jej, że wybieramy się na wschód słońca o 3. Od razu nas u¶mierciła"utopili¶my się, napadli na nas albo pobili" wgl wszystko strasznie przeżywa;) ale już tylko do soboty i wracamy. Potem działka u Sta¶ki:):)
Gor±ce jak słońce
Szybkie jak wiatr
Pozdrowienia z D±bek
Przesyłam Wam Ja