18-ste urodziny Danuty:D
Tak tak jak zawsze piliśmy te wina musujące z Biedronki "Michelle"Ale to juz się stała tradycja, że tymi trunkami opijamy jakże ważny dzień każdego z nas:D:D Wiadomo, ze nie tylko piliśmy tanie wino. Oczywiście trzeba było zaszpanować, że zna się przepis na dobrego drina, którego nauczyła mnie kuzynka w górach:D:D Cin-Cin biały:D:D ze spritem i cytrynką<mniam>!!.
A prezent?
Jak zawsze szalony:D:D:D
Rybka w kuli:D:D:D