Uciekam do tych wspomnień sprzed paru lat
zawieszony między niebem a ziemią
Uśmiecham się do ludzi, którzy jeszcze we mnie wierzą
Bo ja dobrze wiem, Ty czujesz się prawdziwy
sam na sam z odwagą iść każdą nową drogą.
Język może ukryć prawdę, ale oczy nie.
Człowiek potrzebuje akceptacji .
Przez pryzmat czasu spoglądam na ludzkie błędy,
Popełniamy je, znów mamy do nich sentymenty
każdy chciałby więcej, lecz tylko dla swej korzyści.
bo przecież w każdej duszy podstępny diabeł drzemie.
już nie wypuszczę szczęścia z rąk
Kto nie zna miłości, a z niej się śmieję,
popada w beznadzieje, ja z góry na to leję.
Budzą nas ze snu czarne anioły,
miłość rodzi w nich lęk.
Budzą nas ze snu czarne anioły,
ciągle spadzają w dół.
Życie nie daje nam tego czego chcemy,
lecz tylko to co dla nas ma.
Poznajemy miłość
razem tylko ja i ty.
dzięki Tobie piękny jest każdy kolejny dzień.
Ty znasz man to kiedy gubisz się we własnych planach
kiedy twa wizja życia zdaje się zbyt opętana
ludzie wciąż zapominają, że liczy się szacunek dla drugiego człowieka
Ktoś z góry pomaga mi pokonywać ostre zakręty