mów zawsze co czujesz i czyń co myślisz.
Ludzie, którzy nieodczuwają miłości mają zdecydowanie ułatwione życie . :P Podziwiam osoby takie jak Agata :* , które niepotrafią się zakochać. xd Kiedyś zapytała mnie co to jest, powiedziała co czuje i co się z nią dzieje, a ja zdziwiłam sie m że jej pierwszy raz tak na kimś zależy.
Ona nadaje mi otuchy samym swoim byciem i podtrzymuje na duchu . :) Pokazuje w jaki sposób żyć , żeby było łatwiej i później tak nie cierpieć.. Olewa sobie ludzi , którzy jej nie pasują, a jak któraś taka ma problem to w morde o tyle . XD Hahah Genius. ;p Jesteśmy takie różne a zarazem takie podobne.. Dopełniamy się nawzajem . Niesamowite jak dwie istoty znające się 11 już lat, wiedzą o sobie wszystko i to złe i to dobre , a i tak mają razem wspólne życie. Za młodego szczeniaka się nienawidziły, kłóciły, biły, A teraz jedna bez drugiej nie może zyć. ;p Imprezowały razem, śpią razem, odwiedzają swoje rodziny razem , razem śpią, Zawsze Są Razem.. Przyjaźń nie zna końca, bo jak przyjaciel się odwróci, to nie można go nazwać przyjacielem, ten co przychodzi wtedy gdy ma problem , tylko po to by Cię wykorzystać, nigdy nim nie będzie.! Nie wyobrażam sobie przyszłości bez niej. Jest ze mną w każdej chwili i smutku i radości. Była przy mnie gdy się wszystko zaczeło, wie wszystko , zna dwie strony i wie co jest czasem nie tak .. Potrafimy się w jednej minucie pokłócić i sobie nawrzucać, powyzywać, ale juz po 5 minutach do siebie idziemy i nawzajewm się przepraszamy, śmiejemy się z tego. ; > W sumie już długo nie było między nami kłótni.;p Wszystko co stoi między nami murem , jest burzone naszą przyjaźnią.
pamiętam dokładnie dzień w którym ją poznałam... Miałam wtedy 7 lat , ona 5 ; ) Przyjechałam na nowe mieszkanie dzień później ze swoimi chrzestnymi , ubrana w czarny komplecik w kolorowe doklejane cętkowane kwadraciki , z które odrywałyśmy przyklejając na język jako kolczyki. xd Hah Wysiadłam i słyszę mojego tate z jakąś dziewczynką jak pyta go : wujek wujek a kiedy przyjedzie ta Twoja córka. ? . Wtedy odpowiedział że właśnie przyjechała i wyszli z klatki. Tata z taką malutką Rudą dziewczynką - To była moja Agatka . e Oprowadziła mnie po podwórku , zapoznała z nowymi koleżankami, pospacerowała, pośmiałyśmy się. Posadziły mnie na kanał i woziły na Agatki składaczku śliwki. ;p Pożyczyły mój rowerek i jeździły mi po śliwki. xd haha Dobre czasy. xd Od tego czasu zawsze byłyśmy koło sibeie. Nawet się jeśli się sprzeczałyśmy, to i tak razem ; ) Farbowanie włosów pod hydrantem krepą . XD HAHhaha Niezłe . :) To było piękne. Bawienie sie z chłopakami samochodzikami w piasku. :) Każdy miał swój domek i swój warsztat z mnóstwem samochodów. xd :) Później każdy niestety wyrusł i się skończyło :/ Ale są miłe wspomnienia ; ) Nie którzy do dziś przetrwali w tej paczce inni się pokłucili i nigdy nie wrócili do grupy : D Teraz są nowe znajomości, nowe przygody, doroślejsze życia ; ] I trzeba sie tym cieszyć . xdd
Ona, jest czymś więcej niż rodzina.. e
Mimo wszystkiego co nas dzieli, zawsze przy sobie . :*
Razem jesteśmy siłą. *,* Hahah Nie przychodzi mi takie łatwe życie jak jej , no ale.. Cóż.. Dajemy radę . e Też nie ma czasem lekko. :)
Zdrowiej skarbie ! ;*
Jadź <3
- a panienka dokąd? - do gwiazd
https://www.youtube.com/watch?v=DjP8AN4yemE