photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 MARCA 2010

KaeFCe

Mieliśmy jechać po szkło wodne (metakrzemian disodu jakby ktos nie wiedział) i wstąpić do KFC ale oczywiście:

-Lada musiał się namyślić i zjeść płatki

-Jewor przy pompowaniu opony wyjął wnetyl i już się nie dało jechać

-Ajmera brat miał złamaną nogę

-Wyżej wymieniony typ na A nie śpieszył się z dojazdem (a co! lody trzeba kupić i kumpli odprowadzić na miasto)

-150m przed Obi spadł mi łańcuch

-W obi 10 minut szukałem szkła wodnego

 

Potem szybko do KFC bo B Smart! i zjedliśmy sobie pod galerią. Przy powrocie łańcuch spadł jeszcze ze dwa razy a panowie Ladzina, Im3r i Jewor pojechali prosto na Orlika grać...

 

P.S. Specjalne podziękowania dla Karolka - za relację z wojaży Ajmera :)

 

rybaczewa

Komentarze

bercialicious za*
27/03/2010 23:01:13
bercialicious ajć, tęsknię z wami...
27/03/2010 23:01:04
~olol PIH ^ ^
26/03/2010 0:27:31