Żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce,byłoby idealnie. Do zrobienia sto rzeczy,nie robię nic,czyli standardzik,ale dobrze mi z tym . Leeeeeniwy dzień,aczkolwiek wieczór bardzo miło spędzony ;) WESOŁY AUUTOBUSIIIK :D <3
I w sumie po świętach ;>
Tak naprawdę to za nimi nie przepadam,ale te były całkiem ok :D
Ślub brata - zaliczam do udanych ;-)
No i trzy dni wolnego dobiegają końca.
A od jutra obowiązki wzywają...
Trochę ciężko,ale jakos to będzie.
Może powinnam włożyć w to wszystko trochę więcej energii,ale w sumie po co jak i tak zauważane sa tylko moje błędy.
Zero stresu,totalny luzik.
Oby do niedzieli - wypadzik na miasto z moja kochaną wariatką <3 . Jeeeeju jak się stęskniłam za moim kochanym przypałowcem! <3