Takie tam z Patt przed klubem ;d ps. wyglądam jak cipa.. xd
Jej mama jest super fotografem ;d i Patt dresy są boskie ;d haha
ogólnie było nawet dobrze, chodź początkowo sie tak nie zapowiadało ;d
Klub trochę mały z tą jedna sala, bo druga była zamknięta ;/ łazienki strasznee ;p i dziwne hity leciały hahaha ale ogólnie spoko;d
a no i wszędzie DDRES, SOLARA, DRES, SOLARA, DRES, SOLARA. Ale da rade przywyknąć i już mi to potem nie przeszkadzało ;p
O północy była bitwa na poduchy ;d i śmiesznie było jak takie rozprute latały potem.
Beka była z dziwnych ludzii ;d nawet jednego poznałyśmy typa, smiesznieee !
Byłyśmy modelkami i pozowałyśmy do tylu zdjęć, że we FREEDOmie tyle nie było ;p
Potańczyłyśmy, pośmiałyśmy się i było bardzo dobrze :D
i jakoś trzeba powtókę walnąć ;*
ogólnie to trochę chora jestem, mam nadzieje, że wyzdrowie do poniedziałku, bo chemia i infa czeka jeszcze ;)