Wiem, że jestem "lekko" spóźniona , bo owe balony leciały już jakiś czas temu, ale wtedy jakoś nie było okoliczności i czasu do dodawania zdjęcia.
W skrócie mówiąc : pewnie mi się nie chciało :p .
- -
Dzisiaj piątek 13 jak już każdy pewnie wie . Jakoś nie miałam obaw by wyjść z domu, gdyz przesądna nie jestem jeśli chodzi o tą kwestie .
Dzień minął nad wyraz spokojnie . Lekcje do 10.35 .
- - -
Coraz cześciej denerwują mnie zmiany mjego nastroju . Chciałabym , aby wszystko się w końcu ustabilizowało . Tak na dobre już . żeby wszystko szło po mojej myśli ( nie Kamilo. C :)) .
Oh . Jak bardzo bym chciała .
Pozwole sobie nie dokończyć zawartej powyżej myśli . Bo dużo by tego było . Notka niepotrzebnie przybrałaby niewyobrażalne rozmiary ;) .
- -
Wiem, że dzisiaj przynudzam troche, ale taki jakiś dzień mam .
Wybaczcie .
Następnym razem postaram się pisać ciekawiej . Nno :p .
To pozdrawiam .
- - -
I krótko jest nawet .