Miało być to jest :p .
Oto przed Wami widnieje zdjęcie najbardziej prymitywnego rysunku jaki kiedykolwiek udało mi się narysować .
Jak już mówiłam - niejeden przedszkolak potrafił by coś takiego "stworzyć" .
Efekt nudy zrobił swoje :p .
A rysunek przedstawia nic innego jak : kreta :D . Nie pytajcie dlaczego , akurat kreta, bo na pytanie Wam nie odpowiem . Nie znam odpowiedzi :p .
Pewnie i tak na photoblogu będzie wyglądał zupełnie inaczej niż w rzeczywistości :p . Choć gorzej już chyba być nie może :p
Co brak zajęć potafi zrobić z człowiekiem :p .
- - -
Miała być dedykacja , więc będzie :
Mój "przepiękny" rysunek pragne zadedykować : najzabawniejszemu, najlepszemu, najbardziej uroczemu człowiekowi na ziemi :P
Dodam, że do najbrzydszych nie należy :p .
Pragnąc pozostawić go anonimowym (by za bardzo się nie zawstydził :p) nie wymienie tutaj jego imienia . Choć osób o tym imieniu jest wiele :p .
Zresztą podpisywać nie musze - będzie wiedział, że chodzi o niego :) Bo jest jedyny w swoim rodzaju :p .
Dobra - wystarczy tego dobrego :p
- - -
Pogoda do dupy . Nie wiem czy wyjść . Jak już się zdecyduje to w każdej chwili może lunąć :p . I będe mokra :p . Na szczęście już jutro do Poznania :)
- - -
Pozdrawiam .