z moim pepusiem <3
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, gdzie w promieniach słońca mienią się różnymi kolorami jesienne liście. Usiąść pod drzewem, patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twe oczy... Gładzić dłoń. Dotykać Twej twarzy. Ust . Pocałować. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna, bezpieczna w Twych objęciach. Chciałabym zapomnieć o tym, co było. Żyć chwilą obecną. Pragnę usnąć wtulona w Ciebie. Obudzić się kiedyś słysząc z Twych ust moje imię. Czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć, że jedyna. Chcę się z Tobą drażnić, pokłócić... Tylko po to, by później się czule pogodzić... I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz...
no i łał.. minął miesiąc, jeszcze niecałe dwa. jakoś dam radę, wytrzymać ;)
ja chcę już jutrzejsze popołudnie xD Wieczorem melanż i ogólnie planowana popijawa. W sobotę Kielce, później mecz Chelsea-ARSENAL i wieczorem znowu zabawa ;D a niedziela to już Ruch- KORONA ;D
kocham ten weekand, chociaż jeszcze się nie zaczął xD
Najlepszego chłopaki ;*