Znowu niewyraźne ;/
Nie wiem co się znowu dzieje z tym pb...
Mniejsza o to, bo liczy się, że chociaż takie stare i tak coś dodaję.
Te święta-chociaż jeszcze się nie zaczęły już mi się znudziły...
Nie mam co robić, bo mama nie kupiła mi "Zaćmienia" i teraz mam przerwę aż otworzą jakąś księgarnię...
Po przeczytaniu "Zmierzchu" i "Księżyca w nowiu" tak się wczułam, że tylko czekam... No i oczywiście mam nadzieję, że już niedługo kurier przywiezie "Przed świtem" Olce...
Dobra...Lecę pisać(nie to co ci się wydaje Kasiu ;p)