NO hm...
od czego by tu zaczac...
i na czym skonczyc:)
moze od wspomnienia zeszlego tygodnia...tej pamietnej filharmoniino ale w zlym stopniu...
....lepiej przemilczec
a tak to ekstra bo pojechali na makro region...no i looz przez to:)

kicia nasza miss
musi sie zgodzic
no i dzis od 7:20 do szkoly hehe
gazetkaale pani sie podobalo
a muzyka nawet fajna

cala lekcje piosenki weselne i biesiadne

Kochani wesolych (jeszcze nie- doszlych)swiat

PS>na fotce gralysmy w hokeya

fajnie bylo

No i boro na niemcu
coraz bardziej bezbosrednia
w slowach
