Projekt Marta Brzoska i silownia

Z gory przepraszam wszystkich za miesiac przerwy w fotoblogu. Powodem tak naglej przerwy byly obowiazki. Jak widzieliscie od miesiaca zmienilam miejsce zamieszkania. Mieszkanie mamy same. Mowie same, bo tak jak bylo w planie w koncu dojechala do mnie Basia- moja siostra.  Juz opowiadam ...otoz drodzy panstwo dzialalnosc w szkole zakonczylam dokladnie miesiac temu, ale jeszcze przed zakonczeniem projektu, rozpoczelismy kolejny. Mowie rozpoczelismy bo od miesiaca wspolpracuje z wlascicielami silowni gdzie uczeszczalam dzielnie przez caly rok. Jak widac prace ruszyly i maja sie niezle...., tylko tak jak mowie wymagalo to zaangazowania i duzej pracy, dlatego nie mialam czasu nawet na sciagniecie zdjec, nie mowiac o opisywaniu na blogu, do ktorego dostepu tak naprawde nie mialam bo internetu tez juz nie mam. Mimo wszystko, wszystko idzie znakomicie, przy kolejnym zdjeciu opisze na czym polega projekt.