Hej wam , dzis na dworze było nawet spoko , wyszłam z Karoliną (Standard), Kaniewą , Mieszałą i Szymonem .
Zacznijmy od końca lekcji : poszliśmy z Alą do pieprza i soli na naleśniki i zjebalam jej cole (: hehe .
Potem przyszłam na chate i musiałam myć patelnie bo nie było chętnych (: I wyszłam juz na dwora .
Z karolina spotkałysmy się koło tej cukierni i tam było takie coś co psika trawe i przez 5 minut sie chlapałyśmy (:
Wbiłysmy do Natalii na chate i byłam na hamaku ...(: heh .
Wyżuliłyśmy od natali jeszcze 40 groszy i poszliśmy na lody do zieleniaka .
Spotkaliśmy jeszcze mieszale i sei uczepil , więc pojechaliśmy jeszcze po Świętego , ale on nie wyjszedł , no to po Kaniewe i on wyszedł ale najpierw pojechal on po szymona i szymon wziąl kase a kaniewa pożyczył nam 2 złote kupiłysmy chipsy i spotkalismy za Biedrą natalie i justyne (: A potem one poszły grać w butelke i nas opuścily ale szymon i kaniewa juz wrócili i poszli do biedry po be powera i po tymbarka jabło mięta , wpadliśmy wie=ęc na pomysł zebyśmy zagrali w butelke .
ALe ja juz na chate , po drodze spotkałam Ale wracala z bratem z budy i z nia chwile pogadalam a tearz siedze sobie siedze i pisze do was , ej to chyba moja najdłuższa notka .