Zielona<3.
Marta, ja i Karolina. hahaha. to zdjecie z ostatniego dnia, czyli 6. robione moim pro telefonem haha. no chyba nie ma gorszego. zdjecie jak kartoflem ;d no i tego dnia ogarniałam pokój, znaczy ja rozdawalam zadania, a dziewczyny coś tam robiły, ja cykałam zdjecia hotelowi 3 gwiazdki szpan. no i dobrze było. wracanie autokarem, oglądanie avatara i teksty Mariusza :D a i jeszcze wcześniej byliśmy w muzeum i gdzieś tam na jakiś 2 filmach i oczywiście jak je oglądaliśmy to ja spałam :D no, a potem był guest i wygrałam I miejsce haha, fart. no i Bartek mnie wprowadził w kałuze dzięki. jeszcze najlepsze było to, ze miałam jasne trampki ;d no i potem jak mówiłam na obiad, wracanie i do domku <3. ten dzień nie miał tyle wrażeń, bo każdy był zmęczony. no to od jutra juz normalne notki. pa:*
a dzisiaj o 6 do Adzi musiałam iść, bo Monia do sklepu jechała, bo coś tam coś tam. no i obudziłam się, a Andżelika już biega po całym domu. no i do 12 leżenie w łóżku<3. i granie w rzuty karne 2012 :D potem śniadanie, i znowu robiłam włosy bibułą, ale nie wyszło ;< i jestem teraz czarna na rękach, bo nie chce zejść, a kąpałam się dzisiaj już 3 razy. teraz to wygląda jak bym miała siniaki :D no i Karolina do mnie przyjechała<3. robiłyśmy projekt, 4 slajdy i jakieś zdjecia :D gadanie z Karolem na skajpaju. potem mecz. 1:1. Lewandowski<3.Tytoń<3. dziękuję. teraz Rosja 4:1 Czechy. jutro jeszcze nie wiem co robię. trzeba ogarnąć się z sesjami, bo sporo zalega. pa:*