Takie tam przy hiszpańskiej syrence. Jeszcze z Euro.
Jeszcze tydzień i rozpoczęcie roku. W sumie to się doczekać nie mogę.
Ciekawa jestem jaka będzie moja nowa klasa. Mam nadzieję, że będą jakieś fajne osoby.
I przez słowo fajne nie mam namyśli przystojnych chłopaków kibicujących Realowi.
A teraz sobie siedzę i oglądam mecz Osasuna-Barcelona, czekając na mecz Królewskich.
Jest 1:0! Oby tak było do końca :D
Dzisiaj wygramy z Getafe, a w środę z Barceloną i będzie dobrze :)
A wczoraj o 2 w nocy na Orange Sport oglądałam jakiś program o Mourinho.
Był świetny. To w jaki sposób piłkarze się o Nim wypowiadali... < 3