Spójrz na mnie..
Oczy, które udawały,
że wszystko jest okej..
Choć tak na prawdę ,
miałam dużo do powiedzenia
na temat mojego szalonego życia
Teraz patrzę w pustkę,
zastanwawiając się,
ile ludzi doprowadziłam do
białej gorączki..
Próbuję znaleść inną drogą,
inny sposób, by móc oddychać..

Zatem nie poddaje się..
Bo wszystkie moje decyzje sprawiają..
że utknęłam w otwartej klatce ,
i teraz próbuje wydostać się na wolność..
W stanie empatii..
Znaleść prawdę i wroga...

Nikt nie może mi tego odebrać..
Bo to moje serce..
Serce, które pracuje..
Może to misterna fantazja..
Ale najlepsze miejsce by zacząć..

Znalazłam starego fbl. Śmiać mi się chce, jak patrzę na swoje stare wpisy i ksywkę. Wszystko się zmienia,pędzi do przodu. Czas goni nieustannie. Zdjęcie zrobione po koncercie "My Riot". Swoją drogą, bardzo pozytywny . Dużo energii, i emocji w tekstach . Pomimo,że nie jestem fanką mieszania gatunków, bardzo przypadł mi do gustu. Polecam. Tak poza tym, znowu święta . Pogoda koszmarna.