Dzisiaj mnie coś natchnęło i postanowiłem tu zawitać :)
Jako że ów młodzieniec zwany w szerszym już kręgu Oliwierem jest od dzisiaj eeee wróć od wczoraj bo już po 12 :P to postanowiłem powrócić i spróbować znów co nieco pisać :)
Może się uda a może nie ale skoro ten mały rojbelek już mi pozytywnie wywrócił życie o 180 stopni to czemu by nie ;)
Dobrze że wszystko się szczęśliwie skończyło :)
Mówię Marzenie: Nagram mu jakieś kołysanki do auta a ona mi na to Marleya mu nagraj hehe :) kochana jest :*
Na dziś tyle :)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24