zmieniony przez to co go trzyma odwrócił się i spojrzał i zobaczył ja ta kora była dla niego najważniejsza nie mógł z nią być bo mila odejść z tego świata byli zawsze razem do tej pory i nie wyznali sobie miłości aż do teraz on zbliżył się do niej obioł ja swymi ramionami a ona wtuliła się w niego jakby nigdy już go nie zobaczyła tkwili tak poz tym co jest wokół nich i ich usta spotkały się był to ich ostatni i jedyny pocałunek czy będzie trwał on wiecznie czy tylko chwile ona i on trwali tak około kilku sekund ale wydało się to bardzo długim okresem życia który minął po tym on odszedł i ona czekała na niego cały czas cały czas samotnie nie odwracał się w dal tylko tkwiła w tym wydarzeniu jakie minęło aż ostatniej chwili życia on powrócili zostali do końca w tym świecie który nikt nie znal nikt nie znał