Wigilia

Nie raz mamy pięknie pojeb####ny rok tak jak w tym roku rzeczy które się mogły zjebać to się zjebały doświadczeń w życiu szukam tak sobie dawno kiedyś postanowiłem mam 31 lat i to co było to jest ponad stan człowieka w średnim wieku, a przede mną 5 razy tyle obym wnukom wydawał się mądrym człowiekiem. Wczoraj zaszedłem do zaprzyjaźnionych bezdomnych na wigilie i tak sobie obserwowałem czasem przyniosłem im barszcz i obijając nikona o framugi drzwi bo ciasno, wiecie smutno mi się zrobiło tak szczerze tego klimatu tych spojrzeń nawet tych szczerych uśmiechów bo co nam zostało byle zdrowie było bo dnia ani godziny nie znamy tak mi jeden powiedział drugi mi pokazuje dowód osobisty swojej mamy która zmarła rok temu z łzami w oczach i ta kolęda z głośnika w tle jakiś sen myślę kur##a. Ja osobiście się zmieniłem w ciągu 4 ostatnich miesięcy wiem czuje ludzie mi mówią, i do jest dobre świadomy jestem tego tak dla mnie i jak i dla rzeczywistości której jestem sam kreatorem teraz będzie coraz mocniej bardziej żywiej tak jak ja chcem lecz troszkę się boje moich decyzji które mam podjąć lub które są już podjęta o tak bardziej, a i tak powiem wam że niesamowicie wręcz drastycznie pozbyłem się jakichkolwiek złych ludzi współprac zawodowych i społecznych w kilku instytucjach w których działałem i wiecie co to się nazwa nowa droga w życiu nawet już powoli sprzedaję prawie cały dobytek fotograficzny by przygotować się do minimalizmu który zaowocuję wielkimi rzeczami jakich świat nie widział smiać się teraz tyle wam zostaję :) powodzenia i dobry rok wam by służył w 2019. i słuchać serca i być wyczulonym na swoja dusze bo to coś jest i działa.