takie tam, zdjęcie kota.
strasznie dawno tu nie pisałam, bo i w sumie po co? weny jakoś nie ma to nie będę szaleć.
I wywnętrzać się też nie mam jakoś specjalnie zamiaru i ochoty. Bo co was w sumie moje pogmatwane życie interesuje. Może nawet nie powinno, w końcu każdy ma swoje i to nim przydałoby się zająć.
Tak właściwie to nie wiem po co tu weszłam. Chyba to kolejny pomysł na odciągnięcie się od nauki genetyki/fizjologii/anatomii/chuj-wie-co-jeszcze. Każdy pretekst jest dobry.
I tylko byle do piątku, do domu. A potem już spokój.
Póki pamiętam, chciałam podziękować moim przyjaciołom, starym i nowym. Za to, że są. I mam nadzieję będą. Niewzruszenie, zawsze, bez odchyłów.
i tak na dobry koniec dnia, piosnka przecudowna
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24