pierwszy wspólny urlop. bardzo udany, gdyby nie kilka niemiłych dyskusji.
boję się, że niedługo wszystko runie, nawet jeśli obiecywałeś co innego.
pora wrócić do jazdy konnej, dwie stajnie/dzierżawy mam na oku, ale marzę o mojej starej stajni z halą, dobrym dojazdem i posiedzeniami do 21..