Jeden wielki wulkan. Czuje się trochę zmuszana. I gadanie o jakimś "ukierunkowaniu na dobrą drogę". Ja sie pytam co to kurde jest?! Moje szczęście powinno być ważniejsze od tej PIERDOŁY!
Tak poza tym, dzisiejsza rozmowa z dziewczynami dala mi do myślenia. W sumie też po raz pierwszy powiedziałam co myśle o tym. Jak sie czuje. Jakie jest moje nastawienie. I cieszy mnie, że tak pozytywnie odebrały moje słowa.
On to, cholera, najlepsze co mogło mnie spotkać! Jestem już z tym cudownym człowiekiem pół roku. A to uczucie jest ciągle takie samo. Nie, nie takie samo. Silniejsze! Pokazał mi nie raz jakim jest człowiekiem. Nie mam zamiaru żyć bez Niego. Każda chwila z nim jest dla mnie bardzo cenna, ważna, wyjątkowa. Zmienił mnie, i jestem z tego dumna. <3
A ten mały, śmierdzący każeł z doliny krasnoludków sie kiedyś doigra. Jej sie zbiera. Zrozum, że głupim pier*oleniem na mój temat nie psujesz mi opinii tylko sobie, ladacznico ;]
Z NIEKTÓRYMI FAKTAMI TRZEBA NAUCZYĆ SIE ŻYĆ!
Honey - Runaway
Kocham Cię !