You find yourself alone, sometimes
without a home, no protection
you don't know which way to go
you're lost, no direction
then, suddenly, out of the blue
some kind of magic comes to you
you don't know how, you don't know why,
but someday gonna take off, fly
fly, fly, fly...
make a wish, wish, make a wish, wish
my wish would be
to be free
to be wild
and to be
just like a child
and if I get lost
I really don't mind,
cos' I'm free
doing just fine
-----------------------------------------
Uhm. Niepostrzeżenie 2 tygodnie na obozie minęły. Przeraża mnie perspektywa spedzenia kolejnych dwóch tygodni z tymi samymi oszołomkami w stanach... hmm.. bedziemy prawie jak rodzina.. To nara wszystkim łobuzom co nie lecą za wielką wode.
Dziekuje za obóz.... choc nie dostałam dyplomu.... nie rozumiem czemu:P wiecej tam nie pojade
:[nie]:[nie]:[nie]:[nie]:[nie]:[nie]