Dzisiaj od życia dostałem już zajebiście dużo. Więcej nie chcę, bo po co?! Wszystko co chciałem się spełniło, no może oprócz miliona faktów, które spełnię w swoim czasie, ale aktualnie największe mi się spełniło.
Nie powiem jakie.. tajemnica.
Ogólnie jeśli chodzi o to, że niedługo koniec wakacji - wzięło mnie na pisanie opowiadań, chociaż tak wykorzystam ten czas. Mam wenę to piszę i może nie robie tego cudownie, ale jeśli to lubię.. czemu nie? Marzenia powinno się spełniać.
Na fejsie zaistniała też dzisiaj niemiła sytuacja, ale szkoda słów - co będziemy rozstrząsać: było, minęło.
Jeszcze trochę i idę spać. Nie wiem czy mi się uda, ale któż wie, być może.
No to - trzymajcie za mnie kciuki co do spania, ja wam życzę - miłych snów i to co chcecie, by Wam się przyśniło. :3
~Marcin "Cyś"~