każdy niby tak sam
a jednak każdy inny...
"Niebo jakby podzielone.
Jakby każdy miał jedną część tylko dla siebie.
Jakby każdy miał miejsce, gdzie uda się prędzej czy poźniej.
Jakby każdy miał to w czym może się zatracić chwilami.
Jakby każdy miał odbicie w jego postaci - czasem gładkie i czyste, czasem rozdarte i nierówne, czasem ciemne i burzliwe."
Nie wymaga się rzeczy niemożliwych!
Pragnie tylko tego, co osiagalne!
;*