Łepetynka mi pęka
Matma to po prostu porażka i żeby nie było nie tylko ja tak sądzę. I w czterech literach zaczynam mieć to że to niby my się nie staramy g. prawda od zajęć dodatkowych to mi głowa puchnie więc może ktoś by się zastanowił czy nie jest głupotą matura z takowego przedmiotu.
A tymczasem słońce, czekolada, nauka i moje kochanie ;*
"Bo czas jest jak grawitacja albo jak spadająca kropla deszczu, która marszczy kałużę lub jezioro"