żyję cicho krwawiąc
krwawię cicho żyjąc
świat zamknięty, rany otwarte
otwary świat, rany zamknięte
Wczorajszy dzień był bardzo ciężki.
Dużo przemyśleń.
Najpierw warsztaty z Marysią o DDA i przemyślenia na temat mojej rdziny.
W sumie panie i panowie nie jest wcale tak źle jak myślałem chociaż też nie jest dobrze.
Ale będziemy nad tym pracować.
Później z Gosią do kina.
Sala samobójców.
Naprawde cięzki film.
Irytowali mnie ludzie którzy śmiali się z rzeczy które powinny przerażać.
Naprawde Boże widzisz a nie grzmisz nad tak wielką ludzką głupotą.
Żeby nie zdradzać fabuły ogólnie film o uzależnieniu od internetu.
Naprawde warto zobaczyć polecam jak najbardziej.
Przygotujcie się tylko na to że po wyjściu z kina nie wykrztusicie nic przez pół godziny,
Ogólnie czas bardzo dobry.
Mam wszystko o czym mógłbym marzyć.
Mam rodzine
kochającą mnie dziewczyne
przyjaciół
wiem żę gdy mam ich nigdy zginę.
No i Ojciec który jest w Niebie.
Maryja Mama Mamusia Jakże Kochająca.
"Oto Mój Syn Umiłowany w Który Mam Upodobanie Jego Słuchajcie"
I Pan Jezus Ten Który Umarł Za Mnie Na Krzyżu.
Dzięki Ci Panie za wszystko i Wszystkich.
Pozdro Dla Kumatych.
Bless Ya