Jest pewien ktoś. Ma ogromne, piękne oczy, którymi obserwuje świat, ludzi i to, co dzieje się wokół. Zgrabnymi uszami wychwytuje słowa i dźwieki, choć nie zawsze powinien. Do jego idealnego noska dochodzą przeróżne zapachy z wielu miejsc. Rękoma bada wszystko, co go otacza. Jego włosami powiewa wiatr, który niesie wieści z najdalszych zakątków. Dzięki zgrabnym nogom znajduje się wszędzie tam, gdzie chce być, mimo, że go tam nie ma. Serce, jak głosi legenda, nasączone ma chciwością wilczą i wściekłościa lwią.

Ale najgorsza jest jego wyobraźnia. Bo to właśnie tam powstaje obraz. Właśnie tam łączy się wszystko, co zebrał swoim ciałem. Właśnie tam rodzi się błędna opinia. Jest piękny.

Nazywa się Zawiść. I oczywiście jest mężczyzną ;) a jego fiut staje na widok wszystkiego, co się rusza

dziękuję, dobranoc