opatrzgroszek:*

wygrzebałam Ci jakieś stare zdjęcie z jakiś starych folderów. jednak fajnie mieć 32 GB zdjęć i znaleść czasem takie cuda, hehs. serio padam dziś na ryj, ledwo żyję. poranne oblewanie, like it. rodzinny obiadek no i na kosza <3 w sumie tego mi brakowało, ale wymęczyłam się strasznie, w środku mam pusto, nie czuję płuc i niczego ojejaśka. święta tradycyjnie rodzinnie i nudno. cholernie duuuużo kcal, ale co tam. szalejemy, grubaski też umieją się ruszać hihihih. nie no trzeba to spalić, rozpala mnie energia. może bieganie czy coś? a nie, w sumie zmęczona jestem. może spaliłam to grając w kosza? nieee, nie bedę sobie tego wmawiała, trzeba pracować! samo nie zejdzie, ale cóz. to jeszcze jutro wolne, jakieś alko może, nie wiem. a może kulturalnie bo moja mama mi mówiła<klik>, że nie powinno się spożywać alkoholu nie mając 18stki :< a więc też wstawiam Ci linku, ale troche w lepszej postaci hiihih, bardziej ogarnięta jestem na tym photoblogu. zastanawiam się jak długo mam tak pisać. baardzo długo, miało być wyjebane to będzie. staram się dla Ciebie! Ja bym oszalała<klik> pisząc tak długą notkę jak Ty gumisiowi. trzeba mieć dobrą głowe do tego. ale przeczytałam ją całą:D trochę własnie w tym momencie przeszły mnie dreszcze, ale to pewnie, że na dworzu był wiatr<klik>, ale teraz powrót do treści<klik>. dopada mnie jakieś głupie przygnębienie zawsze jak jestem sama w swoim pokoju i słucham jakiś niewiadomo jakich piosenek. ale co ja Ci tu będę pisała emo noteczki czy coś, to nie w moim stylu;) To właśnie jest wspaniale w byciu młodymi i beztroskim. Nieważne, z kim jesteś albo jakie głupoty wyprawiasz - zawsze bajecznie się bawisz. zawsze choćby nie wiem co. przejmować się, żałować? pierdole. ał nogi mnie bolą, ał szyja mnie boli, ałłłłłł, umieram. a w środę do szkoły, to mnie dobije. za tydzień zebranie. trzeba zmienić oceny w dzienniku bo inaczej będę miała przejebane:( jezu, jakie stoczenie wgl. z wzorowego zachowania i średniej 5.0 na naganne i średnią 3.8. jprd, nie wiem co się ze mną dzieje. serio muszę się poprawić, serio serio bo inaczej musisz ze mną gdzieś uciec. jakaś Ibiza, Ameryka albo jakieś takie klimaty:D ja tam umrę żeby nie wracać. zabawię się i umieram, ale Ty powrócisz<klik> i opowiesz jakim byłam wspaniałym człowiekiem. prawda? powiedz, że prawda. takie kłamstwo bym chętnie przyjęła:) to troszkę się rozpisałam, ale jeszcze nie mam dość. Normalnie o tej porze<klik> bym jadła kolację, ale nie mam ochoty ani siły żeby pójść do kuchni. z resztą to lepiej zrobi mi bo odbiję sobie te święta, ten kawałek ciasta i czekolady:< słaba jestem no tak. przecież to tak łatwo zachować silną wolę, co ja sobie w ogóle wyobrażam. mam za zadanie postawić jeszcze julkę na nogi, ale najpierw ta drobinka powinna odebrać telefon!!!!!!! kurczeeee, no nie odbierała cały czas, a teraz jeszcze nie mam jej numeru żeby się do niej dodzwonić..... nie wiem co dalej pisać, już myślę tak 5 minut i przy tym zasypiam, ale nie. ktoś musi krzyknąć 'wstawaj'<klik>. ale piszę Ci notkę, fajnie tak. jakieś wyróżnienie czy cos. dowartościowuje mnie to bo teraz to mój czas!<klik>. kurcze, znów pomyślałam o szkole. 2 miesiące męczarni, a po co? żeby się nie stoczyć całkowicie. ostrzeżenie od dyrektora to może być początek moich kłopotów, ale damy radę. poza tym trzeba się podciągnąć z matmy, jacyś chętni do pomocy? a nie, jednak nie narazie bo pani małek nie ma!!!!! dlatego się nie staram, chociaż nawet jak jest to się nie staram. no bo co - jestem w końcu humanistką, poza tym jestem w klasie językowej. o żadnej matmie nie było mowy, nienawidze matmy. ale za to będąc humanistką, pisze różne prace Arkowi, za które dostane na koniec roku flaszkę i ramę!!! hehehehhe. o właśnie koniec roku. muszę się postarać też po to żebym mogła pofarbować włosy:D piękny brązik mnie czeka. a co z Twoimi turkusowymi? plany i chęci są, ale chyba brak psychy ;p. to ja proponuję blond hahahah. kurczę wykorzystałam już połowe miejsca, ale obsrałabym się jakbym miała napisać jeszcze drugie tyle co napisałam teraz ;o. kurcze, za dużo emotikonek teraz pisze, jakie to pokemonskie no nie wierze, ale nie w sumie nie.  kurde, nie psycha mi pada nie dam ray więcej, serio serio nie nie nie nie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie zmusisz mnie do tego gosia. nie zmuszasz mnie, ale pisze już bez ładu i składu bo nie mam pomysłów. działasz na mnie psychicznie. jesteś gdzies na dworzu z roza i czuje tą telepatię. jesteś w mojej głowie i mówisz "pisz dalej grosiu, no piiiiiiiiiiisz!", ale moja podświadomość mówi "nie, nie! nie zmusisz mnie do tego". o właśnie zaczynasz bić się z moją podświadomośćią,  o kurcze wygrałaś. to dobra pisze dalej i czekam aż podświadomość powstanie i wygra z Tobą walkę o to czy mam pisać dalej.  błoto mam w głowieeee. też będziesz miała jak to przeczytasz. ło matkoooo boska. właśnie weszłaś mi do mozgu i sterujesz moimi rękoma. jebana! dobra, ej chyba serio kończe. kurde jednak nie , to jest silniejsze ode mnie. musze pisać dalej, wkręciłam się. ciekawe co teraz robisz z roza. może palicie kolejnego szluga za wbk. już 15? palaczki. oj, zmuliłam. musiałam się napić herbatki. kurde zimna była już. czekaj, idę do toalety <ciąg dalszy nastąpi za 100,99,98....> dobra 3,2,1 zaczynamy! opróżniłam się hehhe. kurcze zostało już tylko 38.6% do wypełnienia całego miejsca !!!!!!!!!!!! ojaaaa, tak to jeszcze nigdy nie miałam. ej, właśnie zobaczyłam, że dziś o 20 leci ZMIERZCH!!!! oglądasz?! ja taaak. chcę być wampirem. nie, w sumie nie. nie chce sie świecić jakby było słońce, to trochę wieśniackie. hihhihi. dziś dostanę ostateczną odpowiedz od Martyny czy zapisujemy sie na dance vision!!! ja tak bardzo chcę. taniec może by mnie odciągnął od problemówjak to zawsze robił. chcę do tego wrócić, pokręcić moją spasłą dupą i spasłym ciałkiem, ale tańczac hip-hop  nie trzeba mieć żadnych obcisłych ciuszków yea. to jestem uratowana. kurcze, miałam tyle planów na ten rok. miała być średnia 5.4, wzorowe zachowanie, zapisać się na basen, kosza, taniec  i fotografie to nieeee. na basen mój ojciec się spóźnił z zapisywaniem, kosza nigdzie nie ma, na fotografie nie moge sie zabrac bo u nas w szkole trzeba podchodzic na przerwach do jakiegos typa a mi sie nigdy nie chce no i na taniec bo nie mam z kim, a sama to głupio:(((( o kurczee zostało tylko 28%, jaram się tym jak Fretka Jeremiaszem:D o właśnie, przypomniała mi się pisenka z Fineasza i Ferba!!! patrzaj ----> AGLET! <klik> WIE TO KAŻDY, ZNA TO KAŻDY! 25.5% zostało, ale kurde chyba nie mam psychy do końca, czy mam? staramy się, staramy. coraz mniej. może będę się powtarzała żeby było lepiej?xd kurde, znów zaczynam z tymi emotikonkami. co za dużo to nie zdrowo. KURDE, Martyna zjebała misje! właśnie mi napisała, że na razie do tańca nie wraca. Gooooosia, chodz ze mną! chcę zobaczyć jak tańczysz. chociaż zobaczę. przyjdę popatrzeć jak tańczysz poloneza z czechosem, no pewnie ;p boże gosia, Ty niedługo masz testy, a włóczysz się po dworzu i pewnie kończysz palić kolejnego peta! nie, nie! tak nie może być, masz natychmiast wracać do domu. nie wiem jak sie do Ciebie dodzwonić. albo nie, rób co chcesz, najlepiej idź do fryzjerskiej! proszki, zawsze chciałam znać taką fryzjerke. i będziesz farbowała ludzi na turkusowo, Twój salon będzie turkusowy, krzesła i nawet to coś do mycia głowy. kurcze, kiedyś świat będzie turkusowy. jestem tego pewna. ej , życie nie ma sensuuuuu. najmniejszego nawet. szczerze powiem, że jeszcze pamiętam i czuję się jakby to było wczoraj kiedy wy byliście jeszcze w 2gim, a ja w 1. czas szybko zleciał. jeszcze niedawno właściwie pisałam test szóstoklasisty, a teraz? zapierdalam po szkole ze średnią 3.8 i za rok mam testy gimnazjalne. o chuj tu chodzi? o kurde, pozostało 12.5%! nie wierzeee. jednak jestem mistrzem. CZASEM. czaseeem, czasamiii! qubson, rudy, elem! hehehhe. właśnie zaraz będę ogarniała kolejne odcinki Pretty Little Liars! kocham tooo. serialnie. aż mnie dreszcze przeszły bo już nie mogę się doczekać co będzie się działo w kolejnym odcinku,a Ty mnie tu trzymasz żebym napisała Ci WYJEBANĄ notkę. o to Ci chodziło? to teraz cierp i to czytaj! siedzę na kanapie, nie przejmuję się tym jak wyglądam i piszę Ci tu to wszystko podczas gdy Ty dobrze się bawisz na dworzu i pewnie palisz KOLEJNA FAJKE! nie, aż taki palacz z Ciebie nie jest. za tą notke jesteś moją dłużniczką. o BOŻE, Daga ma moją ramę!!! no nie wierzeee teraz to tylko iść i się zabić co nieee. chciałam dziś iść sobie na fajke no, ale sobie nie pójdę :( o boże, wiesz jakie tu są emocje?! już tylko 4.5% zostało to wypełnienia!!!! powiadomię Cię teraz, że w sobotę jadę na mecz kosza. nie wiem czy to w Sopocie czy Ergo Arena, ale jadę!:D w każdym razie Trefl musi wygrać z Prokomem! dobra chyba będę już kończyła notkę bo mało zostało procent. z tego miejsca pozdrawiam Ciebie Gosiu, za to, że miałaś psyche poproszenia mnie o napisanie WYJEBANEJ notki! napewno się namęczyłaś czytaniem też Cię kocham;*