,,Od momentu kiedy poznał tą dziewczynę,
rzucił alkohol i rzucił heroinę,
Nie liczyła się dla niego już bibułka,
wybrał bardziej agresywny sport,
więc przesiadł się na dwa kółka.
Dobry ziomuś no i Ty dobry Boże,
wiesz jak łatwo można stracić życie na motorze,
ale on był pewny siebie i swą dziewczynę,
i siebie widział już w niebie..."