Dzisiaj dzień sądny... :(
Lubie to zdjęcie.
Rozmazane wiem.
Ale kocham je za wysokość, za fazę i za to ze kobyłka wyszła z takeij sytuacji na zero.. To znaczy serce.!
Edit:
Stało się.
Pozbawili mnie kawałka. Ale musze dać rade. Cięzko.
W środe nowość na próbe..