Mam wjbn kto to bd czytał co myślał.. Ta notka jest w pełni poświęcona 4 najcudowniejszym przyjaciółką  praktycznie siostrom z różnych macic..
Wiem, ze nie jestem idealna, wiem, że popełniam błędy, mam swoje fazy, których większość nie może ogarnąć ale w ciągu tych 2 czy 3 lat stałyscie mi się najblizszymi osobami.. [ Kadzie znam dłużej] ale tych dwóch spraw nie schrzanię..  tyle razem przeszłyśmy, smutki łzy, rozterki sercowe i nie pozwolę, zeby jakiś mój głupi wyłup to zaprzepaścił.. Po prostu wam nie odpuszczę.. Chyba, ze ewentualnie serialnie macie mnie dosć bo nie wiadomo co zrobiłam.. Sama dodałam fotkę z napisem: "Nigdy nie walcz o przyjaźń: O prawdziwą nie trzeba, a o fałszywą nie warto.." Ale ta do cholery jest tego warta jak żadna inna..  
Chociaż nie wiem moze wam i lepiej beze mnie.. Ale nie wierzę w to tak samo jak wy w to ze chcę odejść..
 Przepraszam ii bez względu na to jak skończy się nasza jutrzejsza rozmowa Kocham was i mam was w sercu.. Dobranoc. 







P.S. " Czasami trzeba spojrzeć w lustro, ujrzeć swoje wady i wykrzyczeć je światu z nadzieją, że inni pomogą Ci to zmienieć.."