No i nie jest źle. Tylko w chuj mi się trzęsą ręce, macie coś na to ?
Bilansy ładnie, ładnie, nie powiem.
WCZORAJ
- danio
-jabłko
- i zostałam zmuszona do małej miski spaghetti, fuck < wie ktoś ile to gówno ma kcal?>
DZIŚ
- mała miska corn flakes z odrobiną mleka 2 %
i to na tyle, o ile czegoś we mnie nei wepchną
Kurde, mam badania, podejrzewają anemie. Miała któraś takie coś, wie jakie badania są potrzebne, ewentualnei jak je oszukać?
Kocham was bardzo mocno, trzymajcie się ;*