Siemka dawno nie pisałam, ale to przeszłość:):):):):)Dzisiaj jeszcze nic takiego się nie działo poza tym, że miałam koszmarny sen i przez to tak się przestraszyłam, że nie mogłam spać i wstałam o 5;15:(póżniej już nie spałam tylko oglądałam tv :)dzieś o 5;50 zaczęłam rysować kotka i zapomniałam o złym śnie teraz juz jestem spokojna i wiem, że zawsze moge krzyknąć słowa: "To tylko sen ",wtedy koszmar boi się mnie i nagle się budze będąc świadoma, że krzyczałam w śnie.........
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*[i][b]KOMENTUJCIE[/b][/i]:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*