"Jeszcze długo po tym, jak znikasz mi z pola widzenia rysuje mi się na policzku kształt Twoich ust i czuję w nozdrzach Twój zapach."
Ja chcę do Niego:*:*:*:*
Czemu ja jestem taka durna...i niektóre sprawy docierają do mnie dopiero po jakiś czasie.
Ja naprawdę chce do Niego. Tylko nie wiem,czy On mnie jeszcze będzie chciał...
Nie widzieliśmy się przez dwa miesiące i jakoś powoli udało mi się ukryć to uczucie i stwierdziłam,że może mi już przeszło...myliłam się.
Wczoraj gdy Cię zobaczyłam,zamieniłam pierwsze zdanie, wtuliłam twarz w Twoją szyję zrozumiałam,że serca nie da się oszukać i jak wielki błąd popełniłam chodząc do gimnazjum kończąc to czego teraz mi tak bardzo brak.
Tęsknie za Tobą bardzo.
Pisze to tu bo wiem,że tego nie przeczytasz. Nie jestem nawet pewna,czy wiesz w ogóle,że taki blog istnieje a tym bardziej,że ja go prowadzę.
Chciałabym Ci to wszystko powiedzieć prosto w oczy,ale wiesz dobrze,że zawsze miałam z tym problemy. Nigdy nie potrafiłam powiedzieć ludziom co do nich czuję prosto w oczy. A szczególnie jeśli jest to tak bardzo pogmatwane jak w moim przykładzie.
"I kiedy patrzyła na niego , gdy tak słodko spał obok niej , gdy był tak blisko, że czuła jego ciepło , wtedy zrozumiała . Zrozumiała, że ON jest wszystkim czego chce, wszystkim , czego potrzebuje. Że jest jedynym powodem dla którego wciąż istnieje . Że kocha go całym sercem, duszą , całą sobą . I nigdy nie miała zamiaru przestawać ."