No więc tak wczoraj był 11.11.2011 ------------ Zajebisty dzień

No więc tak moje kochanie miało wolną chatę.

No to szliśmy do niego( to znaczy szła gabi , marcin i marcin ) ja z mateuszem jechałam Quadem. zajebiście

Przed wyjazem rodziców były tylko takie słowa jego taty : Ale mi nie brać nalewek. spoko

Musieliśmy jechać po % no to kazik z mateuszem pojechali

Ogólnie to wszystko było nagrywane.

Plama na obrusie przez wylane aroni:)

Jazda  na Quadzie na krótkim rękawku

Nie ma to jak wziąść "prysznic" i cała łazięka mokra

Potem posprzątałam teściowej kuchnie normalnie błysk

No jak poszliśmy odprowadzić Kazika.

No to ja z kazikiem jechałam Quadem po % ale fajnie było tylko

w półowie drogi paliwa nam zbrakło jak chcieliśmy zawrócić po gabi marcina i michtusia

No i pchanie kłada do Marcina do domu . Eh

No a dzisiaj znowu jazda na Quadzie i jeszcze będzie .

Pa :*:*:*