Mrr, jak giry podnosi :)
dziś taka lajtowa jazda, ciężko się jeździło bo piach
dowieźli ... ale całkiem spoko, przynajmniej zagalopowania
były dobre. Zrobiłam również strzałki kobyłce no i obcięłam
włosy przy pęcinach bo miała takie długie, ze uuu :d
Jutro również tam <3
następnie Brześć i ur. Koraliny ;]