wiadomo kto robił :] <3
w szkole całkiem ok :d
po szkółci zakupy z Olusaq <3 ;d
następnie stajnia, kucyk mniej kuleje, ale większa
opuchlizna :< posmarowałam maścią i pospacerowałam z nią...
jutro szkole mówimy nie :d rano Koralina u mnie, następnie
w gimnazjum a poźniej jak zwykle szalajanie się po Kruszynie ;]
a wieczorem mooooooże podkoziołek :X
yyy, generalnie zwijam się z bólu ale to niiiic!
siems :]